Black Friday 2025 – jakie branże najbardziej potrzebują dodatkowych rąk do pracy?

Black Friday to czas, w którym aż 7 na 10 polskich przedsiębiorstw planuje zatrudnienie pracowników tymczasowych w ostatnim kwartale roku. Wydarzenie, które inauguruje intensywny sezon zakupowy przed Bożym Narodzeniem, stawia firmy przed wyzwaniem szybkiego zwiększenia zatrudnienia, aby sprostać zwiększonemu popytowi.

Przygotowania do Black Friday 2025 już teraz wpływają na rynek pracy, zwłaszcza w branżach bezpośrednio związanych z obsługą klienta i realizacją zamówień. Jednak nie wszystkie sektory odczuwają to zapotrzebowanie w równym stopniu. Największe potrzeby kadrowe zgłasza branża produkcyjna, gdzie aż 77% firm planuje zatrudnić dodatkowych pracowników. W sektorze retail sytuacja wygląda podobnie – 71% przedsiębiorstw będzie poszukiwać tymczasowego wsparcia, podczas gdy w logistyce ten wskaźnik wynosi 59%.

Czarny Piątek generuje wzmozone zapotrzebowanie na pracowników, przede wszystkim w handlu, e-commerce i logistyce. W poprzednich latach w czwartym kwartale zapotrzebowanie na pracowników dorywczych w handlu sięgało nawet 75%. Firmy muszą więc odpowiednio wcześnie zaplanować strategię zatrudnienia, aby nie zostać zaskoczonymi w gorącym okresie przedświątecznym.

Dlaczego Black Friday 2025 wpływa na rynek pracy

Sezon świąteczny, a w szczególności Black Friday, stanowi kluczowy moment dla handlu i zatrudnienia. Okres ten wywiera ogromny wpływ na rynek pracy, zmuszając firmy do zwiększenia zatrudnienia, aby sprostać gwałtownemu wzrostowi popytu.

Sezon świąteczny jako szczyt sprzedaży

Okres świąteczny to czas decydujący dla sprzedaży detalicznej. Jak wynika z prognoz, w 2025 roku Amerykanie wydadzą rekordowe PLN 1043,15 miliarda w sklepach internetowych podczas sezonu świątecznego (1 listopada – 31 grudnia), co stanowi wzrost o 5,3% w porównaniu z rokiem poprzednim. Dla wielu firm jest to moment przełomowy – udany sezon świąteczny może znacząco poprawić wyniki finansowe całego roku.

Jednak okno czasowe na podjęcie właściwych działań jest wąskie, a stawki porażki wysokie. Nieudany sezon świąteczny może zamienić się w pięknie zapakowane rozczarowanie, nawet dla najsilniejszych marek. W 2025 roku gotowość zależy od zwinnego planowania i doskonałego wykonania, przy niewielkim marginesie błędu w obliczu prognoz niższych wydatków konsumenckich.

Przede wszystkim Black Friday dominuje w rankingach sprzedażowych, zajmując pierwsze miejsce w pięciu z sześciu ostatnich lat. W 2025 roku nie traci impetu – aż 55% amerykańskich konsumentów planuje robić zakupy w dniu następującym po Święcie Dziękczynienia, co stanowi wzrost z 51% w roku poprzednim.

Wzrost liczby zamówień i klientów

Black Friday 2025 przyniesie bezprecedensowy wzrost liczby zamówień i klientów. Według prognoz, tylko w Stanach Zjednoczonych w Cyber Monday konsumenci będą wydawać około PLN 64,63 miliona na minutę w szczytowych godzinach. Jednak Black Friday może odnotować jeszcze wyższy wzrost – przewiduje się wzrost o 8,3% rok do roku, osiągając PLN 48,16 miliarda w samych tylko zakupach online.

W rezultacie wzrasta liczba dni, w których konsumenci wydają astronomiczne kwoty. W 2025 roku aż 10 dni będzie miało dzienną sprzedaż online przekraczającą PLN 20,58 miliarda (w porównaniu z 7 dniami w roku poprzednim).

Ponadto, sposób robienia zakupów również się zmienia:

• Urządzenia mobilne umocnią swoją pozycję jako dominująca platforma zakupowa, generując rekordowy 56,1% udział w wydatkach online, co przekłada się na PLN 587,44 miliarda (wzrost o 8,5% rok do roku)
• 75% konsumentów rozpoczyna badanie ofert przed połową listopada
• 79% rozciąga zakupy na cały okres listopad-grudzień

Podczas gdy większość konsumentów (46%) zamierza wydać „około tyle samo” co w zeszłym roku, to ponad jedna trzecia (35%) spodziewa się wydać „więcej” w tym roku. Tak gwałtowny wzrost liczby zamówień i klientów bezpośrednio przekłada się na zapotrzebowanie na pracowników.

Black Friday kiedy wypada i jak długo trwa

Black Friday 2025 wypada 28 listopada, następnego dnia po amerykańskim Święcie Dziękczynienia. Jednak wydarzenie to dawno przekroczyło ramy jednodniowej wyprzedaży. Obecnie Black Friday inauguruje cały sezon zakupów świątecznych, który rozciąga się aż do Cyber Monday (1 grudnia 2025) i często trwa jeszcze dłużej.

W rzeczywistości, wiele sklepów rozpoczyna promocje już w połowie listopada, a niektórzy sprzedawcy testują wody wczesnymi obniżkami i limitowanymi dostawami. Kiedy zbliża się 28 listopada, błyskawiczne promocje i pakiety nasilają się, szczególnie od wieczora w czwartek do nocy w piątek, gdy sprzedawcy wprowadzają swoje najbardziej przyciągające uwagę oferty.

Dodatkowo, coraz więcej konsumentów rozpoczyna zakupy jeszcze wcześniej. Według badań, 21% ludzi już w lipcu rozpoczęło świąteczne zakupy na 2025 rok, a około jedna czwarta młodszych kupujących przewiduje wcześniejsze zakupy prezentów, aby uniknąć potencjalnych podwyżek cen.

Podczas gdy Cyber Monday pozostanie największym dniem zakupów online w sezonie i roku, cały tydzień „Cyber Week” (5-dniowy okres obejmujący Święto Dziękczynienia, Black Friday i Cyber Monday) ma wygenerować 17,2% całkowitych wydatków tego sezonu, czyli PLN 179,90 miliarda (wzrost o 6,3% rok do roku).

Branża produkcyjna – największe zapotrzebowanie

Gwałtowny wzrost produkcji związany z okresem Black Friday stawia branżę produkcyjną przed największymi wyzwaniami kadrowymi. Producenci muszą przygotować się na niecodzienny skok zamówień, który wymaga znacznego zwiększenia mocy produkcyjnych w krótkim czasie.

Dlaczego produkcja potrzebuje wsparcia

Okres Black Friday generuje masowy wzrost popytu konsumenckiego, co bezpośrednio przekłada się na zwiększenie liczby zamówień dla producentów. Szczególnie widoczne jest to w sektorach wytwarzających dobra konsumpcyjne, elektronikę czy odzież, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem podczas świątecznych zakupów.

Ten nagły skok popytu ma ogromne znaczenie dla producentów, ponieważ umożliwia im zwiększenie skali produkcji, wzrost przychodów oraz zatrudnienie tymczasowych pracowników, aby sprostać potrzebom rynku. Korzyści wynikające z Black Friday mogą przenieść się na nowy rok, tworząc doskonały początek kolejnego sezonu sprzedażowego.

Jednakże gwałtowny wzrost zamówień może być mieczem obosiecznym. Producenci niewystarczająco przygotowani do sprostania wyzwaniom często borykają się z problemami kontroli jakości, wąskimi gardłami w procesach produkcyjnych oraz kłopotami logistycznymi. W wielu przypadkach prowadzi to do opóźnień, zaległych zamówień lub zawyżonych cen wynikających z trudności produkcyjnych.

Aby efektywnie zarządzać tym okresem, firmy produkcyjne muszą wdrożyć nowoczesne, elastyczne systemy, które pozwalają szybko reagować na zmieniające się potrzeby. Wdrożenie odpowiednich technologii zapewnia, że nie wystąpią sytuacje, w których niemożliwe jest spełnienie limitów produkcyjnych z powodu braku siły roboczej lub niewystarczającego sprzętu.

Typowe stanowiska sezonowe w produkcji

W okresie Black Friday 2025 fabryki produkcyjne działają pełną parą, aby sprostać zwiększonym celom produkcyjnym. Wzrost produkcji wymaga znacznie większej siły roboczej, dlatego wiele firm produkcyjnych oferuje godziny nadliczbowe lub zatrudnia dodatkowych pracowników, aby poradzić sobie w okresie świątecznym.

Według danych National Retail Federation, sprzedawcy detaliczni planują zatrudnić od 400 000 do 500 000 pracowników sezonowych na okres świąteczny 2024, co obejmuje zarówno Black Friday, jak i Boże Narodzenie. Liczba ta wskazuje na znacznie zwiększone obciążenie pracą w tym okresie.

Najczęściej poszukiwani pracownicy sezonowi w produkcji to:

• Operatorzy maszyn i linii produkcyjnych
• Pracownicy kontroli jakości
• Pracownicy pakujący i przygotowujący produkty do wysyłki
• Operatorzy wózków widłowych i innego sprzętu magazynowego
• Personel pomocniczy do zadań administracyjnych związanych z produkcją

Wpływ kosztów zatrudnienia na decyzje firm

Black Friday wiąże się z dodatkowymi kosztami zatrudnienia, które firmy muszą starannie rozważyć. Zwiększone godziny pracy i wyższe stawki za nadgodziny znacząco wpływają na decyzje kadrowe producentów. Zgodnie z ustawą o standardach pracy (FLSA), pracownicy nieobjęci zwolnieniem muszą otrzymać wynagrodzenie w wysokości 1,5-krotności regularnej stawki godzinowej za godziny przepracowane powyżej 40 w tygodniu. Te dodatkowe koszty pracy mogą znacząco wpłynąć na rentowność firm o niewielkich marżach zysku.

Jednocześnie presja na minimalizację kosztów produktów przeznaczonych na Black Friday może zmusić producentów do polegania na materiałach i komponentach z zagranicy. Ogólna cena tych materiałów jest znacznie niższa ze względu na niższe koszty pracy i produkcji u zagranicznych producentów.

Intensywność Black Friday może odbić się na pracownikach, prowadząc do stresu, wypalenia, a nawet zwiększonej rotacji kadr. Wysokie wskaźniki rotacji generują ukryte koszty w postaci rekrutacji, szkoleń i utraconej produktywności. Pracownicy pracujący przez długie godziny w okresie świątecznym mogą również wymagać wyższego wynagrodzenia lub premii, aby pozostali zmotywowani, co dodatkowo zwiększa wydatki na wynagrodzenia.

Nieprzewidziana absencja i koszty zastępstw to kolejny problem finansowy – Black Friday może prowadzić do większej absencji spowodowanej zmęczeniem pracowników lub zobowiązaniami osobistymi. Pracodawcy często muszą płacić dodatkowo innym pracownikom za pokrycie tych zmian, co dodatkowo obciąża budżety płacowe.

Black Friday promocje a ruch w sklepach

Dane z Black Friday wskazują na ciekawą tendencję – liczba klientów odwiedzających sklepy fizyczne w Black Friday zmniejszyła się o 3,2% w porównaniu do roku poprzedniego. Ten spadek nie oznacza jednak słabszego sezonu świątecznego. National Retail Federation prognozuje, że sprzedaż w okresie świątecznym będzie o 2,5% do 3,5% wyższa niż w 2023 roku.

Zmniejszony ruch w sklepach fizycznych wynika z kilku czynników. Przede wszystkim, konsumenci coraz częściej wybierają zakupy online. Ponadto, Black Friday zmienia swój charakter – z jednodniowego wydarzenia w cały sezon promocji. Dodatkowo pojawiły się inne wydarzenia zakupowe konkurujące z Black Friday, jak choćby Amazon Prime Day czy Singles Day (11 listopada).

Najbardziej zatłoczone sklepy to te, które oferują największe zniżki. Sprzedawcy oferujący przynajmniej 40% rabatu przyciągają największą uwagę klientów. Na przykład, sklepy z rabatami 50-70% miały długie kolejki, podczas gdy te oferujące 30% zniżki pozostawały względnie spokojne.

Zatrudnienie kasjerów, doradców i magazynierów

Handel detaliczny staje przed wyzwaniem zatrudnienia odpowiedniej liczby pracowników na czas wzmożonego ruchu. National Retail Federation informuje, że sprzedawcy detaliczni planują zatrudnić od 400 000 do 500 000 pracowników sezonowych na okres świąteczny, obejmujący Black Friday i Boże Narodzenie.

Amazon, dla przykładu, ogłosił plan zatrudnienia 100 000 tymczasowych pracowników na sezon świąteczny 2024, choć liczba ta zmniejszyła się w porównaniu do lat poprzednich. Redukcja wynika z automatyzacji i zwiększonego wykorzystania robotów w centrach realizacji zamówień Amazon.

Target, inny gigant handlu detalicznego, również intensywnie rekrutuje pracowników sezonowych, oferując możliwości w obsłudze klienta, wczesnoporannych i nocnych dostaw, kompletacji zamówień, gastronomii, działach mody i urody, technologii, towarów ogólnych oraz w kawiarniach Starbucks.

Najczęściej poszukiwane stanowiska sezonowe w handlu detalicznym to:

• Kasjerzy i doradcy klienta
• Pracownicy magazynowi i kompletujący zamówienia
• Personel odpowiedzialny za wykładanie towarów
• Specjaliści ds. obsługi zamówień internetowych

Logistyka i magazyny – kulisy dostaw

Za kulisami szalonego ruchu w sklepach podczas Black Friday rozgrywa się równie intensywny spektakl logistyczny. Magazyny i centra dystrybucyjne stają przed ogromnym wyzwaniem, gdy zamówienia internetowe zalewają systemy, a konsumenci oczekują błyskawicznych dostaw.

Wzrost zamówień online i potrzeba pakowaczy

W 2022 roku konsumenci wydali rekordowe PLN 37,87 miliarda w zakupach internetowych. Black Friday 2024 przyniósł jeszcze większe liczby – PLN 44,46 miliarda w sprzedaży online tylko w Stanach Zjednoczonych, co oznacza wzrost o 10,2% w porównaniu z rokiem poprzednim. Globalnie, wydatki osiągnęły zawrotną kwotę PLN 306,28 miliarda, notując 5% wzrost rok do roku.

Tak ogromny napływ zamówień stawia centra logistyczne w stan najwyższej gotowości. W szczytowych momentach Black Friday 2024 sklepy rejestrowały 11,4 zamówienia na sekundę – wzrost o 205% w porównaniu do zwykłych okresów. Mimo to, w gorączce zakupowej, wskaźniki błędów magazynowych wzrosły o 23%, co pokazuje, jak trudno utrzymać jakość podczas tak intensywnej operacji.

Przygotowania do Black Friday rozpoczynają się na długo przed pierwszą promocją. Jednak w 2024 roku pojawił się dodatkowy problem – 74% firm logistycznych doświadczyło niedoborów pracowników. Kierownicy magazynów muszą balansować między zwiększonymi zapasami a dostępną przestrzenią, jednocześnie planując odpowiednią liczbę personelu do obsługi, pakowania i wysyłki towarów.

Rola kurierów i sortowni w Black Friday

Presja na firmy kurierskie jest wręcz niewyobrażalna. Tylko jedna firma spedycyjna – UPS – spodziewa się obsłużyć ponad 32 miliony paczek dziennie na całym świecie w tygodniu między Black Friday a Cyber Monday. W efekcie dostawcy tacy jak UPS (spadek z 98,7% do 96,5%), FedEx (z 98,3% do 91,8%) i USPS (z 96,5% do 90,4%) odnotowali znaczący spadek punktualności dostaw.

W 2024 roku średni czas realizacji obietnic dostawy wydłużył się do sześciu dni w okresach szczytowych. Co więcej, 11% przesyłek świątecznych doświadczyło opóźnień. Może się to wydawać niewielkim procentem, jednak dla sprzedawców ma to krytyczne znaczenie – 23% kupujących online nie wróci do marki po jednorazowym opóźnieniu dostawy.

Ostatni odcinek dostawy, czyli dostarczenie paczki pod drzwi klienta, staje się szczególnie problematyczny podczas Black Friday. Kombinacja zwiększonej liczby zamówień, wymagań dotyczących szybkiej dostawy i zatłoczonych ulic sprawia, że firmy logistyczne muszą coraz częściej polegać na technologii, aby zapewnić terminowe dostarczanie przesyłek pod właściwy adres.

Agencje pracy tymczasowej – szybka reakcja na potrzeby

W obliczu intensywnego sezonu zakupowego agencje pracy tymczasowej odgrywają kluczową rolę jako pośrednicy między pracodawcami a potencjalnymi pracownikami sezonowymi. Ich elastyczne podejście pozwala firmom szybko reagować na zwiększony popyt związany z Black Friday 2025.

Jak działają agencje pracy sezonowej

Agencje pracy tymczasowej upraszczają proces rekrutacyjny poprzez dostęp do dużej puli wstępnie zweryfikowanych kandydatów. Dzięki temu pracodawcy oszczędzają czas i wysiłek, jednocześnie otrzymując wartościowe informacje na temat trendów rynkowych. Według danych z Hiszpanii, Black Friday i Cyber Monday wygenerują około 110 830 nowych umów, przy czym 59,3% z nich (ponad 65 700) zostanie zawartych w sektorze transportu i logistyki, natomiast 40,7% (około 45 100) w handlu.

Proces rekrutacji rozpoczyna się zwykle na długo przed sezonem Black Friday. Agencje wykorzystują zaawansowane metody weryfikacji, aby dopasować kandydatów do opisu stanowiska, co zapewnia firmom pracowników, którzy mogą szybko dostosować się do intensywnego środowiska pracy. Następnie nowi pracownicy sezonowi są wprowadzani do firmy kilka dni wcześniej, aby zapoznać się z układem sklepu, produktami i dynamiką zespołu.

Szkolenie obejmuje podstawowe aspekty, takie jak znajomość systemów sprzedaży, wiedza o produktach i operacje zaplecza. Kluczowe jest znalezienie równowagi między przekazaniem wystarczającej ilości informacji a szczegółowymi wskazówkami dotyczącymi konkretnych zadań.

Korzyści dla firm i elastyczność zatrudnienia

Zatrudnienie sezonowe przez agencje pracy tymczasowej oferuje innowacyjne i elastyczne rozwiązanie dla firm chcących poradzić sobie z natłokiem pracy w okresie świątecznym bez długoterminowego zobowiązania związanego z zatrudnianiem pracowników na pełny etat. Przede wszystkim pozwala to na szybkie zwiększenie liczby personelu przy jednoczesnym oszczędzaniu czasu na szkolenia i kosztów ogólnych.

Analiza danych z poprzednich okresów pomaga określić, ilu pracowników sezonowych potrzebuje dana firma. To działanie umożliwia identyfikację najbardziej ruchliwych momentów i obszarów w sklepie, co przekłada się na efektywniejsze planowanie zatrudnienia.

Główne korzyści z zatrudnienia tymczasowego obejmują:

• Możliwość zwiększenia liczby pracowników w okresie Black Friday i zmniejszenia ich liczby, gdy popyt spada
• Oszczędność kosztów dzięki minimalizacji wydatków na wprowadzanie nowych pracowników i świadczenia
• Efektywne skalowanie przy maksymalizacji produktywności
• Dostęp do wykwalifikowanych pracowników bez długoterminowych zobowiązań

Dodatkowym atutem jest posiadanie dodatkowego personelu podczas szczytowych dni zakupowych. Kiedy sklep jest niedostatecznie obsadzony, sytuacja może szybko wymknąć się spod kontroli. Dodatkowi pracownicy mogą pomóc w zarządzaniu nieoczekiwanymi sytuacjami, a kierownicy mogą zawsze przydzielić im zadania tam, gdzie są najbardziej potrzebni.

Bezpieczeństwo i legalność zatrudnienia

W kontekście Black Friday niezwykle istotne jest zapewnienie zgodności z przepisami prawa pracy, w tym dotyczącymi płacy minimalnej, regulacji nadgodzin i standardów bezpieczeństwa w miejscu pracy. Nieprzestrzeganie tych przepisów może prowadzić do problemów prawnych dla firm.

Odpowiedzialne agencje pracy tymczasowej biorą na siebie obowiązki związane z weryfikacją, zgodnością i zarządzaniem płacami, co znacząco zmniejsza ryzyko prawne. Jednakże działy HR mają również obowiązek zapewnić pracownikom wsparcie w tym intensywnym okresie – szczególnie ważne jest, aby pracownicy mieli czas na przerwę z dala od miejsca pracy.

Pracodawcy powinni również priorytetowo traktować informowanie pracowników o zmianach w harmonogramie pracy, aby mogli oni zrównoważyć presję w życiu osobistym. Należy unikać założenia, że każdy może nagle pracować dłuższe godziny i nadgodziny w dni wolne. Zapewnienie elastycznych opcji harmonogramu podczas intensywnych okresów może pomóc pracownikom zarządzać obciążeniem pracą.

Wprowadzanie elastycznych rozwiązań zatrudnienia poprzez agencje pracy tymczasowej stanowi strategiczny krok w przygotowaniach do Black Friday 2025, umożliwiając firmom skuteczne zarządzanie zwiększonym popytem przy jednoczesnej optymalizacji kosztów i zachowaniu zgodności z przepisami.

Jak firmy mogą się przygotować na Black Friday 2025

Przygotowanie do szału zakupowego podczas Black Friday wymaga strategicznego podejścia ze strony pracodawców. Odpowiednio zaplanowane działania mogą zdecydować o sukcesie całej operacji sprzedażowej.

Planowanie zatrudnienia z wyprzedzeniem

Przede wszystkim, firmy powinny rozpocząć planowanie zatrudnienia co najmniej dwa miesiące przed Black Friday, najlepiej w połowie września. Analiza danych sprzedażowych z poprzednich lat pomoże określić, ilu pracowników sezonowych będzie potrzebnych. Takie wyprzedzenie pozwala zidentyfikować najbardziej zatłoczone obszary i godziny w sklepie, umożliwiając efektywniejsze rozplanowanie obsady. Zbyt późne rozpoczęcie rekrutacji może prowadzić do utraconych możliwości sprzedażowych i przeciążenia stałej kadry.

Szkolenie pracowników sezonowych

Szkolenie tymczasowych pracowników jest kluczowe dla powodzenia operacji sprzedażowej. Należy wprowadzić nowych pracowników kilka dni wcześniej, aby zapoznali się z układem sklepu i dynamiką zespołu. Badania pokazują, że w najlepiej funkcjonujących organizacjach 84% pracowników otrzymało niezbędne szkolenie. Szkolenie powinno obejmować systemy sprzedaży, wiedzę o produktach oraz operacje zaplecza. W rezultacie, dobrze wyszkoleni pracownicy przyczyniają się do 22% szybszego wdrażania produktów i procesów.